Kruche pierożki z makiem stały się jednym z moich ulubionych świątecznych przepisów. Delikatne, kruche ciasto, skrywające aromatyczne nadzienie z maku, to klasyczne połączenie, które zachwyca swoim niepowtarzalnym smakiem i teksturą. Te małe smakołyki są idealne zarówno na świąteczny stół, jak i na codzienną przekąskę do kawy.
Czasem gdy mnie nosi, biorę się za sprzątanie lub pieczenie. Zajęcie czymś rąk wycisza i porządkuje umysł, a przy okazji powstaje nowy materiał do zdjęć 😉 Kruche pierożki z makiem i musem jabłkowym robiłam pierwszy raz, choć przepis na ciasto stary jak świat i ma się na blogu całkiem nieźle …
Do nadzienia wykorzystałam mus jabłkowy z własnych jabłek. Na bazie kruchego ciasta, z którego zrobiłam pierożki powstały już paszteciki z soczewicą i suszonymi owocami. Co roku robię też z niego paszteciki z kapustą i porem. Ciasto smakuje trochę jak francuskie, jest bardzo plastyczne i mega uniwersalne. Z resztek robię zwykłe ciasteczka, które o dziwo, znikają najszybciej.
Masę makową najlepiej zrobić poprzedniego dnia lub nawet kilka dni wcześniej. W lodówce długo zachowuje świeżość. Można ją wykorzystać do pieczenia rolady makowej lub drożdżowego wieńca. Albo pójść na łatwiznę i zrobić zwykłe kluski z makiem 😉 Prościej się nie da.
Kruche pierożki z makiem
Wszystkie składniki na ciasto wrzuć do malaksera i miksuj do połączenia w kulę. Następnie zawiń ciasto w folię i wstaw na pół godziny do lodówki. Mak przepłucz na sicie i gotuj w wodzie 20 minut. Osącz i zmiel w maszynce. Dodaj do niego miód, rozpuszczone masło, płatki migdałów, skórkę pomarańczową, rodzynki, mus jabłkowy oraz drobno pokrojone suszone morele. Dokładnie wymieszaj. Wyjmij ciasto z lodówki, rozwałkuj, wykrawaj duże koła, nadziewaj masą makową i zlepiaj w kształcie pieroga. Makowe pierożki układaj na blasze wyłożonej papierem do pieczenia, smaruj wierzch jajkiem i posyp makiem. Piecz w temperaturze 200 °C około 17 minut lub do momentu zezłocenia.Kruche pierożki z makiem i musem jabłkowym
Wydrukuj Przepis
Składniki
Instrukcje
Ciężko namówić go na sesję 😉 Poza tym kocię rośnie i wymaga już nieco szerszego kadru niż na początku. Zawojował serca wszystkich domowników i chyba nawet mój starszy, karmelowy kocur w końcu go zaakceptował. Uff.
Dla wszystkich zniechęconych, zmęczonych życiem, sfrustrowanych brakiem perspektyw, cytat z życia wzięty:
„Cierpliwość jest gorzka, ale jej owoce są słodkie”
How Many Times … 🙂