Bestsellery/ Dania bezglutenowe/ Kuchnia roślinna/ Smaki dzieciństwa/ Zupy

Zupa fasolowa z makaronem

zupa fasolowa z makaronem

Tak prawdę mówiąc, miałam ją z „tyłu głowy” od paru miesięcy. Zupa fasolowa z makaronem to przysmak mojego męża. Ja wolę wersję z ziemniakami. Zresztą ziemniaki mogłabym jeść na wszystkie sposoby 😉 To niesamowite jak z rodziny niejadków robią się smakosze.

Oboje w dzieciństwie byliśmy strasznymi niejadkami, może mogło tak pozostać? Wtedy zdecydowanie łatwiej byłoby mi zostać bretarianką 😛 (żyjącą praną). A tak, uzależniona od jedzenia i odczuwania smaków czułabym teraz pustkę? Smutek? Za tym co utracone? To jak żałoba! Jedzenie uzależnia, zdecydowanie najbardziej ze wszystkich „nałogów”. Musimy jeść, żeby przeżyć, żeby mieć siłę, żeby nie chorować. Naprawdę? To „tylko” wdrukowany program do naszej świadomości. Jest fundamentalny, ale … można go zresetować. Przynajmniej tak twierdzą bretarianie 😀 Może komuś wydaje się to niedorzeczne/niemożliwe/absurdalne, ale to prawda. Bretarian wciąż przybywa, co prawda powoli, bo to wciąż pionierzy. Ale są – nie jedzą – żyją. I co najważniejsze, mają świetną kondycję i są zdrowi. Hmm … i młodnieją. Jeśli cała nasza „rzeczywistość” to Matrix, to nikt mi nie powie, że to niemożliwe.

Bez obaw, na razie nie planuję aż takiej rewolucji. Ale myślę, że tak wyglądał utracony Raj – ludzie nie musieli jeść (podobnie jak zwierzęta) ani pracować na swoje utrzymanie. Byli wolni. I szczęśliwi. I komuś bardzo, ale to bardzo się to nie podobało …

zupa fasolowa z makaronem

zupa fasolowa z makaronem

Zupa fasolowa z makaronem

zupa fasolowa z makaronem

Na zdjęciu niżej gałązka z liśćmi laurowymi w towarzystwie żołędzi. Drzewko laurowe urosło mi w tym roku całkiem pokaźne, a mimo to z bólem serca pozbawiłam je paru liści! Paradoks jakiś.

zupa fasolowa z makaronem

zupa fasolowa z makaronem

Zupa fasolowa z makaronem

Wydrukuj Przepis

Składniki

  • *1 szklanka suchej fasoli, namoczonej wcześniej przez noc
  • *2 marchewki
  • *1 niezbyt duży korzeń pietruszki
  • *1 duża cebula
  • *kawałek pora (8-10 cm)
  • *1 1/2 szklanki dowolnego makaronu (może być bezglutenowy)
  • *sól himalajska, 1 łyżeczka mielonego kminku, 2 łyżki majeranku, liść laurowy, 4 kulki ziela angielskiego, pół łyżeczki lubczyku suszonego, pieprz
  • *2 łyżki oliwy z oliwek
  • *natka pietruszki do posypania

Instrukcje

1

Rozgrzej w garnku oliwę, wrzuć drobno posiekaną cebulę oraz pora i smaż do zeszklenia.

2

Dodaj odcedzoną, namoczoną wcześniej fasolę, przyprawy (oprócz pieprzu) i zalej wodą ponad poziom fasoli.

3

Gotuj minimum 40 minut.

4

Makaron ugotuj osobno.

5

Następnie dodaj do fasoli startą marchew i pietruszkę, gotuj 20 minut lub do momentu gdy fasola będzie miękka.

6

Jeśli zupa jest za gęsta dolej wody do własnych preferencji.

7

Na końcu dodaj ugotowany makaron, dopraw pieprzem i posyp natką pietruszki.

Uwagi

Makaron z powodzeniem możesz zastąpić ziemniakami. Z makaronów bezglutenowych najbardziej neutralny w smaku wydaje mi się kukurydziany, ale to rzecz gustu 😉

zupa fasolowa z makaronem

zupa fasolowa z makaronem

Wskazówki dla osób początkujących:

miarka1 szklanka250 ml
forma mała keksówka12cm x 20 cm
forma duża keksówka12 cm x 30 cm
formatortownicaśrednica 25 cm

You Might Also Like

  • Sabina
    2018-10-16 at 20:44

    Niekonwencjonalne rozwiązania zawsze są ciekawe.Mam na myśli ten makaron do zupy z fasoli.Wyprobuje,szczególnie zachęciły mnie piękne fotografie.Smakowite:)!

    • Gosia zen w kuchni
      2018-10-17 at 16:16

      Cieszę się, że zdjęcia są zachęcające dla Ciebie 🙂 Ciekawe, zawsze wydawało mi się, że makaron do fasoli to powszechny zestaw 😉 Jak widać, nie u wszystkich! Pozdrawiam ciepło 😀

  • Krzysiek
    2018-09-02 at 17:55

    Niezbyt mądre smażyć na oliwie z oliwek, a przynajmniej wysoce niezdrowo. Po za tym z chęcią spróbuje.

    • Gosia zen w kuchni
      2018-09-02 at 21:12

      Krzysiu, samo życie jest „wysoce niezdrowe”. Krótkie smażenie na średnim palniku z pewnością jej nie zaszkodzi. Ale zawsze możesz użyć zamiennie innego tłuszczu – masła klarowanego lub oleju kokosowego (który nie pasuje smakowo moim zdaniem).