Kto raz posmakował dyni ten nigdy nie przeoczy jesiennych zbiorów. Gdyby nie internet, pewnie do dziś bym jej nie spróbowała 😉 niestety nie znam jej smaku z rodzinnego domu. A jest bardzo uniwersalna, można ją jeść na słodko i w daniach wytrawnych. Jedyne co nas ogranicza to … wyobraźnia 😉 Pieczona dynia z ziołami jest najlepsza!
Chyba najbardziej lubię z niej zupę i warzywny gulasz z pieczarkami. Dziś nieco inna wersja zapiekana w piekarniku z ziołami , czarnuszką i sezamem. Jest tak smakowita, że na pewno wrócę do tego przepisu jak najszybciej. Może Wy również?
Pieczona dynia z ziołami
Nagrzej piekarnik do 180 stopni. Dynię dokładnie umyj, przekrój na pół i wypestkuj. Dyni Hokkaido nie trzeba obierać ze skóry, to jej ogromna zaleta. Pokrój dynię w paski, a następnie w kostkę. Do naczynia żaroodpornego lub bezpośrednio na blachę wylej kilka łyżek oliwy, wrzuć dynię, posyp przyprawami, posiekanym rozmarynem oraz ziarnami sezamu i czarnuszki. Wszystko dokładnie wymieszaj tak, by dynia dobrze pokryła się oliwą z przyprawami. Wstaw do nagrzanego piekarnika z termoobiegiem i piecz około 30 minut lub do momentu kiedy dynia się zarumieni, ale jeszcze się nie rozpadnie. W tym czasie ugotuj kaszę bulgur według przepisu na opakowaniu (ja gotowałam 15 minut) i odsącz na durszlaku. Upieczoną dynię wymieszaj z kaszą, posyp prażonymi pestkami i udekoruj rozmarynem. Ale zapach!Chrupiąca dynia z ziarnami i kaszą bulgur
Wydrukuj Przepis
Składniki
Instrukcje