Kiedy powstawał ten wpis, za oknem wciąż była pełnia lata. Pomyślałam więc, że jeszcze może komuś przyda się sałatka z ogórków na zimę. Upał dawał mi się we znaki w czasie wekowania słoików i robienia zdjęć również. Jednak dziś bliżej temperaturą do jesieni niż późnego lata. Było narzekać? 😉
Sałatka jest prosta w przygotowaniu. Wystarczy zrobić zalewę i zalać nią posiekane w plastry ogórki. Potem już tylko zawekować i cieszyć się smakiem w jesienno zimowe popołudnia. Sałatka jest wyrazista w smaku i będzie świetnym dodatkiem do jednogarnkowej kaszy gryczanej, warzywnych krokietów lub jako jedna z surówek do obiadu. Każdy ma własne upodobania, więc na pewno znajdzie jakieś zastosowanie w kuchni. A przy nadmiernie obfitych zbiorach, zawsze przyda się jakiś nowy, niebanalny przepis.
Sałatka z ogórków na zimę
Sałatka z ogórków na zimę
Wydrukuj PrzepisSkładniki
- *2 kg ogórków gruntowych
- Zalewa:
- *1,5 szklanki wody
- *3/4 szklanki oliwy
- *4 łyki ksylitolu
- *4 łyżki octu 10%
- *mały słoiczek domowego ketchupu (ok. 200 g) lub mały koncentrat pomidorowy
- *1 łyżeczka soli
Instrukcje
Ogórki wyszoruj, obierz skórki i posiekaj w cienkie plastry np. w malakserze.
Składniki na zalewę dokładnie wymieszaj używając trzepaczki.
Posiekane ogórki pakuj do czystych słoików i zalewaj zalewą tak, aby przykryła dokładnie ogórki.
Wytrzyj brzegi słoików papierowym ręcznikiem i dobrze zakręć.
Pakuj słoiki do garnka wyłożonego bawełnianą tkaniną, zalej wodą do 3/4 wysokości słoików i zagotuj pod przykryciem.
Natychmiast po zagotowaniu skręć ogień do minimum i parz słoiki 6 minut.
Po tym czasie wyciąg weki na blat, dokręć jeszcze raz zakrętki, odwracaj słoiki do góry dnem, przykryj ręcznikiem i pozostaw do ostudzenia.
Jak widać, sesja powstała w ogórkowym zagajniku. Już kolejny raz prowadzimy je w górę po misternie przygotowanej konstrukcji. Łatwiej jest je zbierać, nie brudzą się tak od ziemi i mają więcej przestrzeni na małym kawałku ziemi, co ma ogromne znaczenie w małych ogródkach. Wszystko to wymaga zachodu i sporego wysiłku w utrzymaniu, ale tak smacznych ogórków nie kupicie w żadnym sklepie!
Kolejna sesja w plenerze już niebawem. Tym razem powstała nad wodą w otoczeniu drzew i soczystej zieleni. Aż żal pomyśleć, że znów czeka nas … jesień.