Herbata ze stokrotki

Praktycznie od kwietnia do czerwca, cały trawnik mam usłany stokrotkami. Przypomina bardziej łąkę niż trawnik 🙂 Nikt u nas nie zwraca uwagi na „czystość gatunku” trawnika. Pełno tu koniczyny, mchu, stokrotek, mleczy, a wczesną wiosną fiołków. No i jeszcze niezapominajek. Materiał do zdjęć rośnie sobie za darmo, dlatego nie ingerujemy zbytnio w naturę.

Bo i po co?

Od czasu do czasu Kosiarz przekosi i materiał na ściółkę lub kompost jest. Ha. Ale kiedy znalazłam stokrotki w składzie ziołowych tabletek na fibromialgię, pomyślałam sobie, że takie pieniądze wywalam, a zielsko za darmo pod ręką (?!), o nie. Dlatego właśnie powstała herbata ze stokrotki 🙂

Pierwsza plenerowa sesja w tym roku i kolejna propozycja na herbaty kwiatowe. Warto podejrzeć link i suszyć sobie latem kwiaty nagietka, lipy czy nasturcji. Kwiaty jadalne można wykorzystać na różne sposoby. Do ciast, sałatek, do ryżu, napojów, deserów czy galaretek. Sporo wpisów jest na blogu!

Na zdjęciach pojawiły się stokrotki oraz ich większe siostry – margerytki, a może Małgorzatki 😉 Trawnik przed i po koszeniu. Żałuję, że nie chciało mi się wcześniej zbierać stokrotek … sporo tego bym miała. Sesja powstała na raty, ponieważ najpierw musiałam te stokrotki nazbierać, potem wysuszyć i wreszcie zaparzyć. Może jeszcze coś zakwitnie po koszeniu? Zioła czy kwiaty suszymy w przewiewnym, zacienionym i dość ciepłym miejscu – u mnie to jest strych. Można też użyć suszarki elektrycznej lub piekarnika z termoobiegiem o temperaturze 45-50 stopni.

A wracając do herbaty ze stokrotek – dlaczego warto ją pić? Przede wszystkim ma działanie przeciwzapalne, co jest istotne przy wszystkich histaminowych problemach, ponieważ uszczelnia naczynia krwionośne i łagodzi obrzęki. A histamina, która jest zawsze w nadmiarze przy alergii, rozszerza naczynia krwionośne i wywołuje stan zapalny (obrzęk, zaczerwienienie).

Napar ze stokrotki jest neutralny w smaku i zapachu, może nawet ciut słodki? Żadnej goryczki czy innych „odpychaczy”. W skrócie – herbata ze stokrotki działa przeciwzapalnie, moczopędnie i oczyszczająco. Wspiera pracę wątroby, jelit i nerek. Jest stosowana w zapaleniu stawów i bólach mięśni (fibromialgii) oraz pomocniczo w leczeniu górnych dróg oddechowych. Zewnętrznie, napary łagodzą podrażnienia na skórze, a także rozjaśniają piegi i likwidują przebarwienia. To jak – kto ze mną się napije? 😀