Na zdrowie/ Napoje/ Plener/ Wegańskie

Herbaty kwiatowe

herbaty kwiatowe

Wcale nie musimy kupować egzotycznych herbat, żeby zaparzyć w domowym zaciszu różnorodne herbaty kwiatowe! 😀 U mnie w tym roku zagościł nagietek, lipa, nasturcja oraz hibiskus czyli róża chińska. Nasza rodzima róża też jak najbardziej nadaje się do parzenia herbaty 🙂 Planowałam jeszcze wysiać rumianek, który często piję zimą, ale niestety nie wzeszedł, widać ma jakieś szczególne wymagania(?). W poście zamieściłam kilka ciekawych linków do poczytania na temat omawianych przeze mnie kwiatów i ich wykorzystania nie tylko w kuchni. Czytajcie!

Suszenie kwiatów i ziół jest proste. Zioła wiążę w pęczki i wieszam na strychu, a kwiaty rozkładam na blasze. Na strychu jest sucho, przewiewnie i gorąco latem, dlatego wszystko schnie „tak jak trzeba”. Ale można też suszyć je w piekarniku z termoobiegiem w niskiej (40-45 °C) temperaturze. Nie suszymy na słońcu! Zioła, a zwłaszcza kwiaty tracą kolor.

Przy okazji słów parę ogólnie o suszeniu ziół na zimę. Wysuszone pęczki ziół obrywam z liści, a łodygi wyrzucam. Listki oregano i lubczyku dodatkowo zmieliłam w młynku – zajmują mało miejsca 🙂 Melisę i miętę obrywam z liści i trzymam w dużym słoju (herbata z melisy jest doskonała na noc). Mam jeszcze wysuszone liście malin, które są skuteczne przy bolesnych miesiączkach. Nie wszystkie zioła trzeba suszyć. Koper, bazylię, nać pietruszki i selera drobno siekam, pakuję do słoików i zamrażam. Posypuję nimi gotowe dania i zupy zimą. Kwiaty najczęściej używam do mieszanek ziołowych, które zaparzam w szklance ze specjalnym sitkiem.

Jakie kwiaty można suszyć? Wszystkie jadalne. Ale wątpię czy ktoś będzie chciał pić suszone stokrotki 😉 Warto zatem skupić się na tych, które są wykorzystywane w ziołolecznictwie jak lipa czy rumianek i zbierać w odpowiednim czasie. Przydomową lawendę też można suszyć i wykorzystać w kuchni. Więcej o tym tu : KLIK

Nagietek

Chyba najbardziej wdzięczny i najłatwiejszy w uprawie jest nagietek. Ma tylko tę wadę, że w czasie suszy lub obfitych deszczów szybko łapie szarą pleśń, dlatego nie sieję go przy warzywnych uprawach.  W nasłonecznionym miejscu obficie kwitnie i wtedy na bieżąco zrywam same główki i zanoszę na strych do suszenia.

Nagietek ma wiele właściwości leczniczych, przede wszystkim działa przeciwzapalnie, przeciwgrzybiczo i łagodząco. Dlatego jego wyciągi mają zastosowanie w maściach i kremach na trudno gojące się rany, owrzodzenia, stłuczenia. Ma też działanie rozkurczowe i żółciopędne. Stosuje się go przy stanach zapalnych skóry oraz błon śluzowych jamy ustnej i gardła, a także przy wrzodach układu pokarmowego i nieżytach żołądkowo – jelitowych. Łyżkę suszu zalewamy szklanką wrzątku i odstawiamy pod przykryciem na 10 minut. Więcej na temat przygotowywania preparatów z nagietka przeczytacie w ty artykule : KLIK

Herbaty kwiatowe

Lipa

Lipa jest jedną z moich podstawowych i ulubionych herbat ziołowych. Często zaparzam ją zimą ze względu na właściwości rozgrzewające organizm. Czy wiecie, że to z drewna lipowego produkuje się węgiel leczniczy stosowany przy zatruciach i biegunkach? Natomiast herbata z lipy działa napotnie (w gorączce), rozkurczowo, uspokajająco oraz osłaniająco i przeciwkaszlowo w zapaleniu dróg oddechowych. Ze względu na zawartość śluzu, działa również osłaniająco na podrażnioną błonę śluzową układu pokarmowego.

herbaty kwiatowe

Z lipowego naparu można robić okłady na suche, zmęczone, opuchnięte i podrażnione oczy. Na skórę działa antyseptycznie, przeciwzapalnie i nawilżająco. W skrócie! Więcej o właściwościach kwiatów z lipy poczytacie tutaj : KLIK

herbaty kwiatowe

herbaty kwiatowe

Ketmia – Hibiskus

Najbardziej dekoracyjne są kwiaty hibiskusa czyli róży chińskiej. Moja odmiana jest typowo ozdobna (niestety) – to ketmia syryjska. Dobrze rośnie w naszym klimacie, bo jest mrozoodporna i długo kwitnie. Najczęściej używana w lecznictwie jest ketmia szczawiowa Hibiscus sabdariffa oraz ketmia róża chińska Hibiscus rosa sinensis (o bardziej intensywnie czerwonym kolorze). Kwiaty zbieramy w czasie kwitnienia i suszymy w ciepłym, ciemnym miejscu. Wskazania do stosowania naparów z ketmii to : zaparcia, zaburzenia trawienia, nieżyt układu oddechowego, przeziębienie, gorączka, zatrucia, skąpomocz i osłabienie. Kwiat ketmii ma kwaskowy smak, jest składnikiem wielu owocowych mieszanek do zaparzania, nadając im  czerwony kolor. Więcej ciekawostek w tym temacie znajdziecie na stronie pana Różańskiego, który jest kopalnią wiedzy na temat ziół! 

Ketmia syryjska (na zdjęciu) jest jedną z ponad 200 odmian róży chińskiej. Nie ma właściwości leczniczych, ale jest jadalna. Herbatka wygląda bardzo dekoracyjnie i … jest prawie bez smaku 😉 Dlatego marzy mi się jeszcze ketmia szczawiowa.

Nasturcja

Nasturcja jako roślina jest w całości jadalna. Liście i kwiaty można suszyć, a same kwiaty dodawać latem świeże do sałatek jak np. w Sałatce z bobem. Mają lekko pikantny, rzodkiewkowy posmak dzięki zawartości olejku gorczycznego. Natomiast świeże, zielone jeszcze nasiona nasturcji można zamarynować „jak kapary”.

Nasturcja ma właściwości antyseptyczne, działa grzybobójczo i bakteriobójczo, więc jest pomocna w likwidacji łupieżu i nadmiernym wypadaniu włosów. Stosujemy wtedy płukanki na włosy i skórę głowy z wywaru kwiatów lub liści. Wysuszone pąki nasturcji mają działanie przeczyszczające 😉 kto by pomyślał? Napar z nasturcji stosujemy w przeziębieniach i grypie, gdyż działa wykrztuśnie, odkażająco i napotnie. Może być też skuteczny w infekcjach pęcherza moczowego działając jak naturalny antybiotyk. Przeciwwskazaniem jest choroba nerek i wrzody w układzie pokarmowym. Nie podajemy jej małym dzieciom i kobietom w ciąży. Szeroki opis właściwości znajdziesz tu : KLIK

Jak wykorzystać nasturcję jako przyprawę i lek poczytacie tu: KLIK

You Might Also Like