Miodownik, Stefanka czy Marlenka, to bardzo podobne ciasta zrobione na bazie ciasta kruchego i przekładane kremem i/lub dżemem. Miodownik najczęściej przekłada się masą budyniową, Marlenkę kajmakiem, a Stefankę masą grysikową z kaszy manny. Ja postawiłam na krem na bazie kaszy jaglanej, który znajdziecie na blogu pod nazwą nutella 🙂 Użyłam składników z podwójnej porcji i w sam raz wystarczyły do przełożenia blatów. Wierzch to polewa z gorzkiej czekolady z masłem, jest doskonała! Wystarczy podgrzać składniki w kąpieli wodnej i wymieszać.
Przepis nie zawiera zwierzęcego mleka (laktozy), poza tą ilością jaka znajduje się w maśle. Jednak używając masła klarowanego mamy ten (ewentualny) problem z głowy – info dla alergików. Z podanych proporcji wyszło mi 6 cienkich blatów ciasta z formy o wymiarach 20×24 cm. Oryginalny przepis znalazłam tu .
Ponieważ blaty są z ciasta kruchego, które jest raczej suche, ciasto powinno leżeć przynajmniej dobę zanim zmięknie. Dlatego można je przygotować 2-3 dni wcześniej i trzymać w lodówce zabezpieczone folią. Alternatywą dla podanej przeze mnie masy może być budyń na mleku roślinnym np. kokosowym, może zrobię tak następnym razem? 😉
Stefanka bez mleka
Stefanka bez mleka
Print RecipeIngredients
- *500 g mąki
- *2 wiejskie jajka
- *80 g zmielonego na puder ksylitolu
- *3 łyżki miodu
- *130 g masła 82 % tłuszczu lub klarowanego w temperaturze pokojowej)
- *2 łyżeczki sody + 1 łyżka octu (u mnie spirytusowy)
- *5 łyżek zimnej wody
- Dodatkowo:
- *słoiczek powideł wiśniowych lub śliwkowych
- Oraz:
- *krem na bazie kaszy jaglanej z linku w opisie wyżej
- Polewa:
- *50 g gorzkiej czekolady
- *2 łyżki masła (zwykłe lub klarowane) w temperaturze pokojowej
- *1 łyżka oliwy
- *3 łyżki zmielonego na puder ksylitolu
Instructions
Sodę połączyć z octem i razem z pozostałymi składnikami na ciasto, wrzucić do malaksera i wymieszać za pomocą noża lub ręcznie na stolnicy.
Ciasto podzielić na 6 równych części, najlepiej odważając kawałki na kuchennej wadze.
Stolnicę podsypać mąką i wałkować partiami cienkie placki o wymiarach 20x24 cm.
Formę wyłożyć papierem do pieczenia, przenieść 1 blat nawijając go na wałek i piec około 10 minut w 180°C.
Po kolei upiec pozostałe blaty. Ostudzić.
Blaty przekładać jeszcze ciepłym kremem. Ważne, żeby krem nie był zbity i bardzo gęsty, ponieważ placki miękną od wilgoci w kremie. 2-3 warstwy można posmarować najpierw powidłami, potem kremem.
Składniki na polewę rozpuścić w kąpieli wodnej, dokładnie wymieszać i polać wierzch ciasta. Wystudzić.
Ciasto zabezpieczyć folią i przechowywać w lodówce.
Pokroić porcje i przed podaniem wyjąć pół godziny wcześniej na blat.
Marzynia
2019-09-08 at 11:15Bardzo piękne zdjęcia 🙂 Gratuluję Pani bloga, można tu nacieszyć oczy!
Małgosia - Zen w kuchni
2019-09-08 at 11:56Dzięki za miłe słowa – pozdrawiam! 😀
Angela
2019-01-17 at 16:19U Ciebie wciąż nowe niespodzianki. Kolejny rewelacyjny pomysł. Dziękuję, skorzystam. Już od dłuższego czasu zachwycam się Twoimi i przepisami i fotografiami, dziękuję Małgosiu i serdecznie pozdrawiam!
Małgosia zen w kuchni
2019-01-18 at 08:07Dziękuję Angelo za tyle ciepłych słów 🙂 Czasem wystarczy trochę zmodyfikować przepis, żeby osiągnąć jakiś cel 😉 Uściski!