Tort miodowy jest moją ulubioną (ostatnio) wersją tortu. Po pierwsze dlatego, że prościej się go wykonuje niż klasyczny biszkopt, co jest pewnie istotne dla początkujących, a po drugie – samo ciasto jest bardzo smaczne. Zdjęcia powstały w maju (!). Tak to jest, jak się robi wpisy „na zaś”, czego plusem jest komfort w ciągłości blogowania, kiedy ma się nawał obowiązków i brak czasu na nowe wpisy jak ja teraz. Cóż, życie lubi stawiać nas w zaskakujących sytuacjach i tylko od nas zależy jak sobie z tym poradzimy. Uważajcie zatem na swoje marzenia, bo czasem mogą się spełnić w najmniej oczekiwanym momencie 
Tort powstał na bazie mojego wcześniejszego ciasta miodowego, które robiłam w dwóch wersjach: z agrestem i z truskawkami. A jeszcze wcześniej zadebiutował na święta jako miodownik z masą serową. Więc ten przepis jest mega uniwersalny 
Zachęcam do własnych eksperymentów!
Do stylizacji użyłam kwiatów ozdobnej truskawki oraz gałązek pięknych, starych kwitnących drzew o nazwie głóg pośredni. Kiedyś często obsadzano nimi parki miejskie i alejki. Pamiętam, że takie drzewo rosło na placu mojej podstawówki. W maju, całe obsypane było maleńkimi różyczkami i zawsze zadzierałam głowę, żeby dojrzeć je dokładniej, co oczywiście dla małego dziecka było niemożliwe Dlatego pozostał mi jakiś sentyment do tych kwiatów, bo dawno, dawno nie mogłam ich nigdzie zlokalizować. A rosną po drodze do mojej pracy. Patrzysz i nie widzisz. Jak to możliwe?
Zresztą same rośliny natchnęły mnie do zbudowania namiastki tajemniczego ogrodu …
Tort miodowy
Tort miodowy
Wydrukuj PrzepisSkładniki
- Ciasto:
- *300 g mąki tortowej
- *70 g ksylitolu
- *130 g prawdziwego miodu
- *120 g masła
- *2 jajka "zerówki"
- *1 łyżeczka proszku do pieczenia
- *naturalny aromat waniliowy
- Poncz:
- *1/2 szklanki wody + sok z połowy cytryny
- Krem I:
- *0,8 l mleka
- *4 łyżki ksylitolu lub innego słodzidła
- *3 żółtka
- *4 łyżki mąki ziemniaczanej
- *2 łyżki mąki kukurydzianej
- *naturalny aromat waniliowy
- *150 g masła 82 % tłuszczu w temperaturze pokojowej
- Krem II czekoladowy:
- *1/2 l śmietanki kremówki
- *4 łyżki zmielonego na puder ksylitolu
- *100 g gorzkiej czekolady
- *1/2 szklanki śmietanki kremówki
- *3 łyżeczki żelatyny
- Do posypania na wierzch:
- *prażone, posiekane migdały
- *miód do polania (opcjonalnie)
Instrukcje
Aby przygotować ciasto miodowe, rozpuść w rondlu masło z ksylitolem. Odstaw na bok.
Dodaj miód, wymieszaj aż się rozpuści, dodaj jajka i wymieszaj trzepaczką.
Do miski wsyp mąkę z proszkiem, przemieszaj. Dodaj masę maślaną, aromat i dokładnie wymieszaj na gładkie ciasto.
Ciasto wyłóż do tortownicy przesmarowanej masłem i wysypanej mąką lub tartą bułką.
Wyrównaj wierzch i piecz od razu w temperaturze 180 °C około 25-30 minut lub do suchego patyczka.
Po ostudzeniu przekrój ciasto w poprzek na 2 równe blaty.
Przygotuj budyń: pół litra mleka zagotuj, pozostałą część mleka wymieszaj dokładnie z żółtkami, ksylitolem oraz obiema mąkami i aromatem.
Do gotującego mleka wlej masę żółtkową i mieszając cały czas trzepaczką zagotuj budyń.
Gdy budyń zrobi się gęsty i kremowy, wyłącz ogień i pozostaw do ostudzenia pod przykryciem.
Masło utrzyj na puch, dodawaj po łyżce budyniu i miksuj aż zużyjesz cały budyń. Jeśli potrzeba dosłódź krem zmielonym na puder ksylitolem.
Przygotuj drugi krem: żelatynę namocz w 2 łyżkach zimnej wody.
1/2 szklanki kremówki podgrzej do około 80°C (ma być gorąca, ale nie wrząca), dodaj żelatynę i mieszaj do rozpuszczenia.
Do jeszcze gorącego mleka wrzuć połamaną czekoladę i po chwili dokładnie wymieszaj aż do całkowitego rozpuszczenia czekolady.
Ubij 1/2 l kremówki dodając pod koniec ksylitol, wlewaj powoli letnią masę czekoladową i krótko zmiksuj.
Każdy z blatów nasącz ponczem - najpierw spód, a po nałożeniu kremu, drugą część.
Wyłóż krem budyniowy na pierwszy blat, wyrównaj, przykryj drugim blatem i nakładaj krem czekoladowy.
Po wyrównaniu brzegów wstaw tort do lodówki do stężenia.
Wierzch tortu możesz ozdobić np. prażonymi, posiekanymi migdałami jak na zdjęciu i polać dodatkowo miodem (opcjonalnie).
Uwagi
Domowy budyń można zastąpić 2 opakowaniami budyniu w proszku.
Delektujemy
2018-10-02 at 15:09Super wygląda! Piękna zdjęcia na całym profilu! Pozdrawiam serdecznie ; )
Gosia zen w kuchni
2018-10-02 at 18:00Dziękuję za uznanie! Również pozdrawiam