Dzisiaj prawdziwa buddha bowl czyli miska mocy lub też misa obfitości, zdrowia, pomyślności czyli świadome jedzenie tak najprościej. Całkiem w stylu Zen 🙂 A po naszemu pieczone ziemniaki z fasolką 😉 Tak mi się na insta ta miska, a raczej tysiące im podobnych spodobało, że postanowiłam zrobić coś takiego sama. Jedzenie proste i bardzo efektowne wizualnie. Gdybyż mnie w dzieciństwie chciano karmić czymś takim … na pewno nie byłabym niejadkiem 😉 Zasada jest prosta – trochę węglowodanów czyli ryż/ kasza/ ziemniaki plus trochę białka w postaci strączkowych oraz surowe lub gotowane warzywa i jakaś zielenina. Ma być zdrowo i kolorowo 🙂 Do tego fajnie jak jest jeszcze jakiś dip lub sos.
Takie kolorowe miseczki na pewno zrobią wrażenie na gościach (no bo kto w domu tak się bawi). A tak naprawdę tu nie ma wcale dużo roboty przy tym 🙂 Wystarczy odrobina fantazji…
Pieczone ziemniaki
Do tego przepisu idealnie pasuje ostry sos paprykowy
Piekarnik nagrzej do 180 stopni. Ziemniaki obierz, umyj i pokrój na cząstki jednakowej wielkości (połowy, ćwiartki). Następnie gotuj je w osolonej wodzie 8 minut, odcedź, wyłóż na blachę, polej oliwą lub roztopionym masłem i posyp papryką i solą. Wymieszaj ziemniaki za pomocą łopatki, żeby równomiernie pokryły się tłuszczem i przyprawami. Piecz 30- 40 minut z termoobiegiem aż nabiorą złocistego koloru i zrobią się chrupiące. Wykładaj porcje na talerze lub miseczki dodając pozostałe składniki wedle uznania. Składniki na dip dokładnie zblenduj i podawaj razem z warzywami. Celowo nie podałam proporcji - w zależności od ilości osób składniki wedle uznania. Pieczone ziemniaczki z fasolką i buraczanym dipem
Print Recipe
Ingredients
Instructions
Notes