Panna cotta z owocami późnego lata. Myślę, że ci którzy mają ogród – znajdą jeszcze maliny 🙂 Co prawda jesień piękna jest, ale na lato znów trzeba czekać cały rok… dlatego klimatem wróciłam do tamtego okresu. No i doczekałam się własnych poziomek! Wiadomo, prosto z krzaczka smakują najlepiej.
Panna cotta z owocami
Polecam też bardzo aksamitny deser z białej czekolady
Czekoladę posiekaj na drobne kawałki. Śmietankę podgrzej, dodaj agar i dokładnie wymieszaj trzepaczką,po czy zagotuj często mieszając. Odstaw na chwilę i wrzuć do śmietanki czekoladę. Poczekaj 3-4 minuty i wtedy dokładnie wszystko wymieszaj, żeby czekolada dobrze się rozpuściła. 2/3 porcji wlej do szklaneczek i wstaw do lodówki. Maliny opłucz i zagotuj z odrobiną wody i ksylitolem. Przetrzyj przez sito-powinno wyjść około 3/4 szklanki syropu. Dodaj do niego agar, dokładnie wymieszaj i ponownie zagotuj. Wlej syrop malinowy do reszty białej czekolady ze śmietanką i dobrze wymieszaj (zostaw tylko troszkę malinowego syropu na galaretkę na wierzchu deseru). Agar szybko się żeluje, dlatego sprawdź czy śmietanka się ścięła - jeśli tak wylej porcję malinowo śmietankową i ponownie wstaw do lodówki. Na końcu zalej deser galaretką malinową i udekoruj świeżymi owocami. Zamiast agaru można użyć żelatynę, tylko nie należy jej już gotować.
Zwykłą białą czekoladę można samemu skarmelizować w piekarniku, ale ja nigdy tego nie robiłam 😉Panna cotta z owocami i karmelizowaną białą czekoladą
Wydrukuj Przepis
Składniki
Instrukcje
Uwagi