W kuchni zabawne jest to, że tą samą potrawę każdy robi trochę inaczej. Niby przepis na sałatkę jarzynową jest jeden, a nigdy nie jadłam u kogoś takiej samej 😉 Zupa chrzanowa pewnie nie jest tu wyjątkiem. Podejrzałam kilka przepisów w sieci, ale w sumie zrobiłam po swojemu. Jest gęsta, kremowa, lekko chrzanowa i aksamitna w smaku. Mnie smakowała zupełnie bez dodatków, ale oczywiście starte jajko i świeży koperek wzbogaciły jej wygląd i smak. Dla mnie mogłaby z powodzeniem zastąpić świąteczny żurek zwłaszcza, że można ją zrobić w wersji wegetariańskiej, a nawet wegańskiej jakby się kto uparł 😉 W kategorii Zupy znajdziesz więcej interesujących propozycji KLIK
Dziś bardzo skromna stylizacja. Wykorzystałam co w domu było „pod ręką” czyli sztuczne kwiaty, bo świeże akurat przekwitły. Dzień pochmurny, styczniowy – jednak myślę, że nie widać tego na zdjęciach 😀 Na małej przestrzeni łatwo oszukać ludzkie oko. Dodatkowa lampa wystarczająco rozjaśniła plan … gdyby tak można było włączyć taką dodatkową giga lampę za oknem!
Zupa chrzanowa
Zupa chrzanowa
Wydrukuj PrzepisSkładniki
- *1 kg obranych ziemniaków (około 6 dużych)
- *450 g obranego korzenia pietruszki (około 3 sztuki)
- *1 duża cebula (około 200 g)
- *120 g białej części pora
- *3 ząbki czosnku
- *1 litr wody
- *200 g śmietanki kremówki ( lub mleka roślinnego/śmietanki)
- *100 g chrzanu ze słoiczka (ale świeży starty też może być choć nie używałam takiego)
- *sól himalajska, pieprz, 1/3 łyżeczki wędzonej papryki
- *masło klarowane lub oliwa
- *4 ugotowane i starte jajka (opcjonalnie)
- *świeży koperek do posypania
Instrukcje
Cebulę, czosnek i pora posiekaj w kostkę, ziemniaki i pietruszkę również - niezbyt drobno.
W garnku rozgrzej masło lub oliwę, smaż cebulę z czosnkiem i porem do zeszklenia.
Dodaj pozostałe warzywa i smaż całość 3-4 minuty mieszając od czasu do czasu.
Całość zalej wodą, jeśli warzywa nie są przykryte, dodaj jeszcze tyle wody, aby je zakryć.
Posól, dopraw wędzoną papryką (można ciut więcej, ale lepiej spróbować) i gotuj zupę 25 minut.
Dodaj kremówkę, chrzan i wymieszaj, ponownie zagotuj i zmiksuj dokładnie. Jeśli zupa jest zbyt gęsta dolej troszkę przegotowanej wody.
Podawaj porcje na talerze dekorując jajkiem, koperkiem lub prażonymi migdałami.
2 komentarze
Magdalena
2018-02-09 at 17:51Pyszna zupka Małgorzato- zrobiłam! 🙂 Mąż tylko stwierdził, że za dużo czuć pietruszkę i przez to zupa zrobiła się 'słodka’, choć mi zupełnie odpowiadał ten smak. Ale każdy ma inaczej wyważone kubki smakowe 😉 W przepisie pominęłam tylko kremówkę. Zupka na pewno do powtórzenia, tyle, że tym razem zmniejszę ilość pietruszki- niech będzie raz po 'mężowemu’ 😉 Pozdrawiam ciepło :*
Gosia Zen w kuchni
2018-02-09 at 19:21Cieszę się Magdo, że się skusiłaś 😀 Fakt, nie każdy lubi zupy zabielane – choć dla mnie mleko lub właśnie kremówka, nadają ostrej zupie delikatności. Zresztą mnie wszystko smakuje z kremówką, to już pod uzależnienie podpada 😉 Co do pietruszki – nie wyczułam jej przewagi, za to na pewno przeszkodziłaby mi za duża ilość marchwi – rzecz gustu na pewno 😉