Mini mozzarella w oliwie z ziołami może być smaczną przystawką lub dodatkiem do sałatek. Jest aromatyczna i łatwa w przygotowaniu. Zimą będzie fajnym uzupełnieniem imprezowego menu, a latem sprawdzi się na pikniku. Mozzarella jest dla mnie lżejsza w konsystencji i smaku niż sery dojrzewające, dlatego z nabiału wybieram ją najchętniej.
Najczęściej używam mozzarelli do sałatek np. z brokułem, bobem czy pieczarkami i szparagami, a także okazjonalnie do zapiekanek. W wersji zapiekanej najbardziej smakowała mi w chlebie z oliwkami i mozzarellą. Może jeszcze zrobię inną wersję tego przepisu? Czasem wystarczy jeden składnik, który odmieni smak potrawy. Tak jak w życiu – drobna zmiana robi wielką różnicę …
Mini mozzarella w oliwie z ziołami
Mini mozzarella w oliwie z ziołami
Print RecipeIngredients
- *opakowanie mini mozzarelli
- *1 ząbek czosnku obrany i posiekany w plastry
- *świeże lub suszone zioła: tymianek, oregano, rozmaryn
- *pieprz kolorowy (cały)
- *oliwa z oliwek
- *szczypta soli różowej
Instructions
Do czystego słoiczka wkładaj na przemian kulki mozzarelli, zioła, plastry czosnku i pieprz.
Powtórz czynność z drugą warstwą produktów, na koniec zalej słoiczek oliwą z odrobiną soli i wstaw do lodówki.
Mozzarella jest gotowa następnego dnia lub po 48 godzinach marynowania.
Mini mozzarellę można wykorzystać do sałatek, szaszłyków lub jako dodatek na kanapki.
Zdjęcia do wpisu powstawały etapami. Jako plener wykorzystałam fragment ogrodu oraz zakątek w pobliżu lasu. Myśliwska ambona posłużyła mi za konstrukcję do stylizacji, niestety tylko na zewnątrz. Okazało się bowiem, że w środku jest gniazdo szerszeni. Brrr. Dlatego czasem warto nie wpychać nosa w nie swoje sprawy 😉
Mini gruszeczki posłużyły mi do przepisu na wodę smakową z imbirem (już wkrótce), a jeżyny zjedliśmy ze smakiem na bieżąco. Były nieeesamowicie słodkie. Jarzębina dojrzała już, niestety trudno było znaleźć ładne okazy, bo większość była na pół zeschnięta. Ale powoli zaczyna już dojrzewać także czarny bez.
