Przygotowując Quiche ze szparagami, wiedziałam już, że przepis pojawi się też w wersji na słodko. Quiche z malinami to rodzaj zapiekanki na kruchym cieście. Dodatek mascarpone sprawia, że smakuje niemal jak sernik 😉 Może jest bardziej płaskie, jak tarta na kruchym spodzie, niemniej – pyszne i warte upieczenia!
Do ciasta wykorzystałam maliny z własnego ogródka, które owocują zawsze bliżej jesieni niż latem. Raz trochę przypadkowo wsadzone krzewy pod płotem, rosną już ładnych paręnaście lat. I choć słońca mają niewiele i ciasno wciśnięte przy ścieżce, nie poddają się i rosną wytrwale mimo niesprzyjających warunków. Jak to jest, że jedni idą do przodu mimo, że wiatr im w oczy i nie tylko? Innym zaś niebo się chyli i to jeszcze im za mało?
Quiche z malinami
Quiche z malinami
Wydrukuj PrzepisSkładniki
- Składniki na ciasto kruche:
- *180 g mąki pszennej
- *90 g masła
- *120 g serka mascarpone
- *50 g brązowego cukru lub ksylitolu zmielonego na puder
- *1 łyżeczka proszku do pieczenia
- *szczypta różowej soli
- *naturalna wanilia (u mnie w proszku)
- Masa:
- *380 g serka mascarpone
- *4 duże jajka
- *2 łyżki naturalnego jogurtu
- *120 g zmielonego na puder brązowego cukru lub ksylitolu
- Oraz:
- 250 g malin
Instrukcje
Połącz ze sobą składniki na ciasto np. w malakserze.
Ciasto przełóż na stolnicę wysypaną mąką i rozwałkuj w kształcie formy (u mnie koło).
Formę na ciasto wysmaruj masłem i przesyp kaszą manną, wylep spód ciastem, podziurkuj widelcem i wstaw na 8 minut do zamrażalnika.
W tym czasie wymieszaj mikserem składniki na masę tylko do jednolitego połączenia, bez napuszania. Na koniec ręcznie wmieszaj maliny.
Ciasto w formie wyjmij z zamrażalnika i wstaw do nagrzanego do 180°C piekarnika. Piecz około 20 minut z termoobiegiem aż spód się zezłoci.
Na podpieczony spód wylej masę serową i piecz ponownie bez termoobiegu około 45 minut.
Po tym czasie wyłącz i uchyl piekarnik. Pozostaw jeszcze quiche na 10 minut w piecu, a potem wyjmij na blat.
Taka ciepła jesień jak dziś, mogłaby trwać dla mnie aż do końca listopada … Jeśli słońce jest tylko rodzajem technologii, lato mogłoby trwać cały rok 😉 Jaka to byłaby oszczędność energii! Koniec z zimowymi ubraniami, których nie cierpię. Warzywa i owoce dostępne byłyby u nas przez okrągły rok. Ciekawe by to było. Za sportami zimowymi nie przepadam, niczego byłoby mi nie żal!
No i ciągle by coś kwitło za oknem. Czy tak wygląda utracony raj? Myślę, że tak właśnie było, zanim zostaliśmy oszukani …