Lubię kiedy wreszcie jest na tyle ciepło, że nie ma się ochoty na ciepły posiłek. Latem często robię chłodne obiady w postaci sałatek z przewagą surowych produktów. Dziś jeszcze gotowane składniki 😉 Sałatka ziemniaczana z brokułem to wzbogacona wersja popularnej na blogu sałatki ziemniaczanej z ziołami i słonecznikiem. Można doprawić ją czosnkiem jeśli ktoś lubi – nam wystarczył szczypiorek i suszone pomidory.
Całość jest apetyczna i prosta w przygotowaniu, najlepiej smakuje podana w temperaturze pokojowej. Do tej sałatki można dodatkowo podać michę świeżej sałaty z oliwą i czosnkiem, będzie smacznie i syto. Ważne żeby brokuła nie gotować dłużej niż 5 minut, bo straci swój kolor i sprężystość.
Sałatka ziemniaczana z brokułem
Do sesji wykorzystałam ręcznie robioną ceramikę, w szmaragdowym odcieniu moich kuchennych szafek. Dla kontrastu pojawił się bez … bez którego zdjęcia nie byłyby tak urokliwe 😉 Wszystko ma swoje miejsce i czas … Przyznam się, że nie lubię sezonowości, ciągłego oczekiwania, szybkiego przemijania. Cały rok czekania, żeby przez 2 tygodnie cieszyć się kwitnącym bzem, czasem nawet krócej. Rodzi się we mnie bunt. Gdzie tu sprawiedliwość?
Brokuł wrzuć na osolony wrzątek i gotuj pod przykryciem około 5 minut. Podziel na różyczki. Ziemniaki pokrój wedle upodobania. Ogórki obierz i pokrój w kostkę, szczypior posiekaj drobno. Do misy wlej oliwę, dodaj wszystkie składniki i dopraw do smaku.Sałatka ziemniaczana z brokułem
Wydrukuj Przepis
Składniki
Instrukcje
Nic nie jest takie jak być powinno, ani ludzie, ani przyroda. A przecież każda myśl jest wibracją. Wszystko jest energią, która jest nieograniczona i wzajemnie się przenika. Wszyscy wzajemnie na siebie oddziałujemy bez względu na odległość, ponieważ energia jest polem informacyjnym, pozawerbalnym. Dlatego dobre myśli tworzą dobrą rzeczywistość, a złe – złą. Poświęcając uwagę pięknym rzeczom, wzmacniamy je, pomnażamy. I na odwrót. Rzeczywistość jest tylko lustrzanym odbiciem naszych myśli…
Żyjemy w chaosie, dlatego ważne jest dbanie o piękno, ład i dyscyplinę, które porządkują przestrzeń. Swego czasu, byłam zafascynowana *feng shui i nadal analizuję pomieszczenia pod jego kątem 😉 Jestem przekonana, że stosowanie remediów potrafi poprawić jakość w wybranej dziedzinie życia jak finanse czy związki.
*Feng shui – starożytna praktyka planowania przestrzeni w celu osiągnięcia zgodności ze środowiskiem naturalnym.
Zasada – kochaj, żyj i pozwól żyć innym – działa jak uniwersalne, moralne Prawo Naturalne. Przestrzeganie jej, otwiera nowe ścieżki i nowe możliwości wyboru, które wcześniej były dla nas niedostępne … Warto wypraktykować 🙂