Być może gofry chrupiące w ogóle by nie powstały gdyby nie … Ach, co to był za dzień … Wyprawa po łubiny. Dla wielkiej miłośniczki kwiatów to normalne Skoro kwitną łubiny i całe naręcza mogę mieć za darmo, czemu z tego nie skorzystać? Przy okazji zaliczyliśmy piękną wycieczkę po górach, bo mój Dolny Śląsk jest naprawdę malowniczy. Marzy, oj wciąż mi się marzy taka chata na uboczu w pięknych okolicznościach przyrody, ale jestem realistką i wiem, że zimą takie miejsce jest niemal odcięte od świata, a żyć z czegoś trzeba i do pracy dojeżdżać również
Gofry chrupiące dla każdego
Ale latem jest cudownie. Chociaż przez te 3 miesiące. Żałuję, że nie wzięliśmy aparatu, bo widok zapierał dech w piersiach – cała ogromna łąka była po prostu fioletowa, jak od lawendy w Prowansji. A to nasze polskie łubiny. Skąd wzięły się tam w takich ilościach? Bo pobliskie łąki również były upstrzone tymi kwiatami, ale nieco już skromniej. A dookoła lasy i góry. Bajka.
A mój sentyment do tych przepięknych kwiatów wziął się już z dzieciństwa. W drodze na naszą działkę mijaliśmy taki właśnie ukwiecony łubinami inny ogródek działkowy. Z daleka wyglądał jak zaczarowany ogród … zwłaszcza dla dziecka, które ma bujną wyobraźnię
2 lata temu posiałam łubiny we własnym, przydomowym ogródku. Coś tam wylazło, ale kwitnąć jeszcze nie chce. Eh.
Pora na obiecane wcześniej gofry. Na słodko, jak lubi moja córka. W sam raz na początek lata
Gofry chrupiące przepis
Wydrukuj PrzepisSkładniki
- *2 szklanki mąki tortowej
- *3 duże wiejskie jaja
- *1/2 szklanki wody mineralnej
- *1/2 szklanki mleka (opcjonalnie woda mineralna)
- *3 łyżki ksylitolu
- *2 łyżki oliwy lub rozpuszczonego masła klarowanego
- *2 łyżeczki proszku do pieczenia
- Dodatkowo do podania:
- *ubita śmietanka
- *dowolne sezonowe owoce
- *część owoców zmiksowana na przecier owocowy do polania (jak na zdjęciu)
Instrukcje
Całe jaja ubij na puszystą masę.
Dodawaj na przemian mąkę z proszkiem, ksylitol oraz mokre składniki, miksując na wolnych obrotach, tylko do połączenia składników.
Piecz gofry zgodnie z instrukcją producenta, odkładaj na chwilę na kuchenną kratkę do odparowania i jeszcze ciepłe i chrupiące podawaj z dodatkami.
Uwagi
Początkowo robiąc gofry, oddzielałam białka od żółtek i dodawałam pianę z białek na końcu, ale moim zdaniem to lepszy i równie skuteczny sposób na puszyste i chrupiące gofry. Nie trzeba mieć nawet wprawy, żeby wyszły.