Cóż, kolejny rok za nami. Dla mnie był trudny i gorzki. Ale twórczy. Być może coś w tym jest, że trudne czasy wyzwalają większą kreatywność, która poszukuje rozwiązań i dąży do balansu? Nareszcie 2024 rok! 2023 żegnam bez żalu, a 2024 witam z ciekawością. 🙂 Ostatni raz czułam taką ekscytację jak byłam dzieckiem. Jest taka tyci tyci, jak mała iskierka … bardziej jak … przeczucie.
Jedno czego jestem pewna, to to, że nigdy nie możemy zdradzić siebie. Własnych marzeń, pragnień, potrzeb. Nie ma niczego ani nikogo ważniejszego od nas samych, ponieważ jesteśmy jedyną osobą od której nigdy się nie uwolnimy. I to od nas zależy czy będziemy dla sobie przyjacielem czy wrogiem. Czy będziemy siebie kochać czy nienawidzić. Nagradzać czy karać. Doceniać czy umniejszać. Nie są istotne czyjeś oczekiwania, jeśli podcinają nam skrzydła i powodują, że zapominamy kim jesteśmy naprawdę.
Wysokich lotów w 2024 roku!
Nareszcie 2024 rok
Sesja utrzymana w ciepłym klimacie złota i bieli, który pojawił się we wpisie Żegnaj stary roku 2022.