Tak się kończą wyprawy na targ 🙂 5 toreb z zakupami, bo choć targ niewielki, wybór ogromny. Właściwie jak zwykle na wiosnę, przyjeżdżam tu w poszukiwaniu sadzonek kwiatów i warzyw do ogródka. A przy okazji robię zapasy do lodówki. Szpinak świeżo rwany z ekologicznej działki, brązowe pieczarki, które polecił mi sprzedawca jako te smaczniejsze od białych. Pęczek konwalii, które przecież ktoś specjalnie dla mnie zerwał. Koper i nać pietruszki, które ktoś specjalnie dla mnie – dla nas, posiał i zerwał, żebyśmy mogli nacieszyć się ich zapachem i smakiem. I tak oto powstał, specjalnie dla was, ryż ze szpinakiem i pieczarkami 🙂 Miło wyobrazić sobie, że ktoś zrobił coś specjalnie dla nas 😉
Przeciskając się między stoiskami, spotykam po raz kolejny starszego pana, który przyjeżdża tu z własnym miodem i jajkami. Jajkami od kur, które chyba nawet nie mają pojęcia, jak bardzo są szczęśliwe w porównaniu do ich mniej szczęśliwych sióstr, trzymanych w klatkach. Wiem, że gdy posłodzę sobie świeżo zaparzoną kawę miodem, zrobionym przez pracowite pszczoły przemiłego pana, zostanie we mnie ten szczególny rodzaj żywej energii natury. Energii, której nie ma w supermarkecie.
Udało mi się kupić jeszcze prawdziwy oscypek z mleka owczego, specjalnie dla mojej córki, podobnie jak jajka. Trochę żałuję, że nie zawsze mam czas i ochotę uczestniczyć w takich tętniących energią miejscach 😉 Ale na pewno warto. Przede wszystkim dla przepływu energii. Pieniądz to też energia. Dlatego świadomie wspieram lokalnych sprzedawców i producentów! Liczę, że wy również.
Ryż ze szpinakiem i pieczarkami
Ryż, pieczarki i szpinak
To danie może być jednogarnkowe, ale ja przygotowałam wszystkie składniki osobno, żeby potrawa lepiej wyglądała wizualnie. Wybór należy do was. Jeśli chodzi o grzyby, to osoby które nie mają alergii na drożdże i grzyby, mogą je spożywać. Choćby ze względu na zawartość betaglukanu, który pobudza nasz układ odpornościowy. Najbardziej znane są Maitake, które uważa się za grzyby lecznicze i produkuje z nich ekstrakty. Alternatywą o podobnym działaniu może być Astragalus, który stosuję od roku. Jest pomocny przy alergii, wyciszając wyrzuty histaminowe, jednocześnie wzmacniając przy tym odporność. Całe życie człowiek się uczy 🙂
Składniki
- *1/2 kilo pieczarek
- *1/2 kilo szpinaku
- *5 ząbków czosnku
- *sól różowa, pieprz
- *3-4 łyżki sosu sojowego (u mnie shoyu)
- *1 1/2 szklanki ryżu
- *oliwa z oliwek lub masło klarowane w wersji wegetariańskiej
Instrukcje
Ryż ugotuj w w większej ilości wody na sypko.
Pieczarki umyj i oczyść, pokrój w plasterki i przesmaż na tłuszczu, dodając pod koniec sos sojowy.
Szpinak zblanszuj w wodzie i odcedź lub dodaj do pieczarek i smaż aż zmięknie.
Połącz ze sobą wszystkie składniki, dodaj przeciśnięty czosnek, dużo pieprzu i smaż chwilę aż smaki się połączą. Gotowe!