Nie ma nic lepszego niż jesień pełna słodkich chwil. Kiedy liście zmieniają kolory, a powietrze staje się chłodniejsze, przychodzi czas na ciepłe, domowe wypieki i aromatyczne napoje. Słodka jesień to czas, kiedy każdy kęs smakuje jak nostalgiczne wspomnienie i nowa przygoda jednocześnie …
Jesień to pora roku, która zachęca do spędzania czasu w kuchni. Bo można eksperymentować z przyprawami i tworzyć pyszne potrawy, które ogrzewają serca i domy. Zapach korzennego piernika, kapusty z grzybami czy ciasta cynamonowego to coś, co daje poczucie bezpieczeństwa i sprawia, że chce się wracać do domu. 🙂
Szczęśliwi posiadacze kominków, mogą bez końca wpatrywać się w tańczące płomienie, w których jest coś pierwotnego i niebezpiecznego zarazem. I przyjemnie jest leżeć pod kocem wpatrując się w wichurę z deszczem za oknem 😉 Pod warunkiem, że nigdzie nie musimy wyjść.
Słodka jesień
Ze spaceru w lesie przyniosłam trochę liści i kory drzew. Zainspirowało mnie to do monochromatycznej tonacji kolorystycznej. Szarości, beże, brązy – te pastelowe i nasycone – dają wrażenie ciepła. Mimo ciemnej barwy. Ponieważ to wszystko kolory ziemi, która jest fundamentem wszystkiego co żyje.
Aromatyczna kawa, pyszne makaroniki i mruczący kot to przepis na … szczęście 🙂
Więcej kocich sesji można podejrzeć w Kocich opowieściach.
Melon zwany Pycinkiem jest typowo domowym kociakiem. Ale ostatnio kilka razy wymknął się nam na taras i kiedy zorientował się, że nikt go nie woła, szybciutko wrócił pod drzwi. Ot bohater.
A w sklepach od września już grudzień. Światełka, choinki, bombki, mikołaje. Nie podoba mi się ten pęd sprzedażowy. 4 miesiące sztucznego nakręcania na święta trwające 3 dni. Przesyt. Czy ktoś to widzi? A ja chcę jeszcze delektować się cukinią, dynią i słonecznikami … Wiecie, że sesja powstała w sierpniu? 🙂
