Myślałam, myślałam, aż wymyśliłam. Taki deser zamiast kutii – w bardzo atrakcyjnym towarzystwie – bitej śmietany oraz karmelizowanej gruszki. Masa makowa zawiera sporo orzechów i wiórki kokosowe, a ja zachęcam do własnych modyfikacji Można dodać więcej suszonych owoców i sporo soku z cytryny lub pomarańczy, na pewno będzie bardzo smaczne. Deser z makiem i karmelizowaną gruszką to tradycja w nowoczesnym wydaniu czyli coś dla mnie, może i dla Ciebie również?
Ciekawe propozycje na słodkości z makiem znajdziesz tu: KLIK
Deser z makiem i karmelizowaną gruszką
Jeśli szukasz dodatkowych inspiracji, zajrzyj do działu DESERY
Deser z makiem i karmelizowaną gruszką
Wydrukuj PrzepisSkładniki
- *100 g maku
- *po 2 łyżki rodzynek i żurawiny oraz prażonych orzechów włoskich, laskowych i migdałów
- *2 łyżki wiórków kokosowych
- *2 łyżki płynnego masła
- *2 łyżki miodu
- * naturalny aromat waniliowy
- *1 szklanka śmietanki kremówki
- *2 łyżeczki zmielonego ksylitolu
- *czekolada i mak do dekoracji
- *karmelizowana gruszka (przepis poniżej)
Instrukcje
Mak gotuj w mleku lub wodzie 20 minut, osącz na sicie i zmiel z bakaliami, wiórkami oraz prażonymi orzechami i migdałami.
Do masy dodaj miód, aromat i masło, wymieszaj.
Kremówkę ubij, dodając pod koniec ksylitol.
Do kieliszków lub salaterek nakładaj porcje masy makowej i bitej śmietanki.
Całość udekoruj wiórkami czekolady, orzechami i odrobiną maku.
Przed podaniem włóż do każdej porcji karmelizowaną gruszkę.
Łatwo można przyrządzić ją samemu - umytą gruszkę (podobnie jak jabłko) posiekaj na cieniutkie plastry najlepiej za pomocą mandoliny.
Wcześniej nagrzej piekarnik do 160 stopni.
Tuż przed pieczeniem obtaczaj plastry gruszek z obu stron w cukrze, układaj na blasze i od razu piecz, po 15 minutach obróć plastry na drugą stronę i ponownie piecz 15 minut.
Pozostaw je do ostudzenia na papierze do pieczenia. Powinny zrobić się chrupiące.
Do momentu zużycia przechowuj je w pojemniku próżniowym, gdyż łatwo chłoną wilgoć i miękną.
gin
2017-12-15 at 10:59Niesamowicie elegancko się prezentuje, nie mogę się napatrzeć na te piękne zdjęcia
Gosia zen w kuchni
2017-12-15 at 18:44Dziękuję bardzo! Mnie też się podobały w zeszłym roku … dziś chyba już zrobiłabym to inaczej