Fotografia kulinarna, tak na dobrą sprawę, ma wiele wspólnego z fotografią portretową. Potrzebujesz modela oraz odpowiedniego dla niego tła. Atrakcyjny wizualnie model, to już połowa sukcesu na fotografii, ale to otoczenie tworzy charakter i nadaje jej klimat. A rekwizyty i światło tworzą swoisty spektakl, w którym chcesz albo nie chcesz uczestniczyć!
Zapomnij o burych potrawach serwowanych na nijakim talerzu. Zapomnij o kuchennych ścierkach i zniszczonym blacie, na którym lepisz pierogi. Gotuj i kreuj. Baw się w choreografa i stylistę. Pokaż na fotografii kolory i pory roku – w końcu jemy sezonowo.
Fotografia kulinarna wyszła już poza schemat : talerz/ręcznik/widelec. Jest tyle ciekawych dodatków, które towarzyszą poszczególnym okazjom i porom roku, że z łatwością można kreować własne kulinarne opowieści. Jakie? To zależy wyłącznie od Twojej wyobraźni i dostępnych „materiałów”.
Co sprawia, że pewne obrazy wywołują w Tobie uśmiech? Inne przywołują radosne wspomnienia z dzieciństwa, a jeszcze inne napełniają nostalgią? Które z nich pobudzają zmysły? Przywołują zapachy?
Prezentowana przeze mnie fotografia kulinarna to zaproszenie do wykreowanego, a nie rzeczywistego świata! Chcesz oglądać Kopciuszka w kuchni czy wolisz uczestniczyć w przyjęciu na balu? A może kochasz sielski klimat i marzy Ci się biesiada? Drewniany stół, roześmiany baca i owce na łące w górach? Nie, nie zobaczysz tego na zdjęciu kulinarnym, ale pobudzisz takie właśnie skojarzenia. Liczy się więc pomysł, który musi potem nabrać realnych kształtów.
Kurs fotografii i stylizacji kulinarnej
W zależności od stopnia zaawansowania, do każdego kursanta podchodzę indywidualnie. Obejrzę Twoje dotychczasowe zdjęcia, dając wskazówki co możesz w nich poprawić i nad czym trzeba jeszcze pracować. Omówimy błędy oraz mocne strony i predyspozycje.
Kto pyta, nie błądzi 🙂 więc przygotuj na kartce pytania zanim do mnie przyjedziesz. Zobaczysz też z jak słabego poziomu wystartowałam zanim założyłam bloga. Jednak tysiące zdjęć, uważna obserwacja, analiza i determinacja zaprowadziła mnie do miejsca w jakim jestem teraz.
Dla wszystkich kursantów przygotowałam trochę teorii „w pigułce” popartej pokazem slajdów na konkretnych przykładach, co pozwoli w przystępny, obrazowy sposób zrozumieć omawiane aspekty.
Wypracowanie własnego stylu przychodzi z czasem, kiedy efekt końcowy rezonuje z naszym wnętrzem…
Jeśli jesteś nowicjuszem omówimy:
1.Jaka jest „magiczna” zależność między wartością ISO a przesłony (f – głębią ostrości) i czasem ekspozycji?
2. Jak przygotować potrawę do zdjęcia, żeby wyglądała apetycznie?
3.Jak dobrać tło i pozostałe dodatki?
Robisz zdjęcia poprawne technicznie czyli ostre i dobrze naświetlone, dowiesz się:
1. Jak dobierać kolory i poprawnie zakomponować kadr.
2.Jak ciekawie wystylizować potrawę na zdjęciu.
3. Jak w prosty sposób poprawić zdjęcie w programie graficznym.
Jesteś fotografem i chcesz poszerzyć portfolio o fotografię kulinarną:
1.Zobaczysz jak wygląda moje prywatne studio, które mieści się w domu.
2.Pokażę Ci jak przygotowuję i stylizuję sesję kulinarną.
3.Przygotujesz z moją pomocą stylizację kulinarną i sfotografujesz potrawę w najkorzystniejszym kadrze.
Zdjęcia robię w świetle zastanym (dziennym), używam aparatu Canon EOS 6D i dwóch obiektywów : 5o mm f/1,4 i 35 mm f/1,4. Większość zdjęć robię na statywie, co po pierwsze zwalnia mi ręce, po drugie – umożliwia robić dobrze naświetlone zdjęcia nawet przy małej ilości światła. Ale przede wszystkim, ułatwia komponowanie kadru.
Moje dodatkowe akcesoria to biała i srebrna blenda, dyfuzor oraz wężyk do wyzwalacza, który przydaje się gdy muszę stanąć przed, a nie za obiektywem.
Gotuję, stylizuję, fotografuję i obrabiam zdjęcia sama. Jestem samoukiem i wciąż się uczę. Mam bardzo duży asortyment gadżetów i kilka rodzajów teł. Moje fotografie powstają w prostych, domowych warunkach.
Mam zasadę : na naukę nigdy nie jest za późno. Zawsze szukam najprostszych rozwiązań. Prowadzę kursy jednoosobowe w kameralnej atmosferze. Cena za 6 godzinny kurs 800 zł. Przyjeżdżając do mnie, koniecznie zabierz swój aparat i naładowaną baterię oraz statyw (jeśli posiadasz). Mieszkam na Dolnym Śląsku, 60 km od Wrocławia (jadąc na Kłodzko) – szczegóły w mailu.
KONTAKT
miakita@interia.pl
Osoby chętne na kurs, proszę o podanie w mailu jakiego aparatu i obiektywu używają, swojej strony www (instagram, blog lub fb) oraz jakie mają oczekiwania co do kursu. Jeśli nie posiadacie własnej strony, poproszę o 3-5 zdjęć kulinarnych Waszego autorstwa.